spoko jest fajne, ale na tych karteczkach, które trzeba mu oddawać na koniec wykładu trzeba zawsze coś napisać i lepiej się do tego przyłożyć bo daje wtedy więcej punktów
Dokładnie, egzamin ponoć trudny u nas też były 2 osoby, które miały warunek. Z tym Spoko też nie wiadomo jak jest, z koleżanka miałyśmy bardzo podobnie zadania,na wykładach też wszystkich byłyśmy a niestety oceny takie same nie były
Jeden z najlepszych i najbardziej wyrozumiałych wykładowców. Mało kto ma egzamin. System spoko robi swoje. Ale słyszałam, że jak już ktoś ma egzamin to jest na nim masakra.
Wystarczy chodzić na wykłady dla w miarę bezstresowego zaliczenia tego przedmiotu. Ja raz miałam egzamin z bankowośći, ale nie był trudny. Kazał przeczytać podręcznik, który się łątwo czyta, więc też było SPOKO.
lepiej być na zajęciach
spoko jest fajne, ale na tych karteczkach, które trzeba mu oddawać na koniec wykładu trzeba zawsze coś napisać i lepiej się do tego przyłożyć bo daje wtedy więcej punktów
Nie ma egzaminu, przepisuje ocenę z ćwiczeń
generalnie egzaminu nie ma jak chodzi się na wykłady ;)
Najlepiej być na każdym wykładzie i przedmiot zaliczony
Najważniejsze to chodzić na zajęcia :-)
Zaliczenie jest na podst obecności i oceny z ćwiczeń..
zaliczenie jest za obecność... jak ktoś nie chodzi to pisze egzamin z ustawy (trudny)
Lepiej uczęszczać na wykłady.
jest SPOKO lol
Lepiej chodzić...
Egzamin trudny, jedna osoba z naszej grupy miała warunek z tego przedmiotu, zatem warto chodzić na wykłady.
Dokładnie, egzamin ponoć trudny u nas też były 2 osoby, które miały warunek. Z tym Spoko też nie wiadomo jak jest, z koleżanka miałyśmy bardzo podobnie zadania,na wykładach też wszystkich byłyśmy a niestety oceny takie same nie były
Wystarczy być na połowie wykładów i ze spoko zaliczy się na lajcie
Lepiej nie pisać egzaminu
:|
Lepiej chodzić na wykłady, bo dzięki temu ma się zdane i jeden egzamin w sesji mniej.
Zaliczenie za zadania na wykładach. Jak ktoś chce się czegoś nauczyć to może się rozczarować.
lepiej chodzić na wykłady
Połączony z 16.01.2017 16:00:
wystarczy chodzić na zajęcia:)
SPoKO!! Chodzić na wykłady to nie ma egzaminu!
Nie ma egzaminu, chyba , że ktoś nie chodzi na wykłądy
Nic ciekawego nie wynosi sie z wykładów
wystarczy chodzić na wykłady :D
jest spoko:)
trzeba się postarać, żeby nie zdać :)
Warto chodzić na wykłady. :)
wystarczy chodzic na wyklady
A ja pisałem egzamin, bo nie chodziłem na wykłady. Pytania to tematy rozdziałów książki, którą podaje. Ale łatwo się ją czyta, więc spoko.
wystarczy chodzić na wykłady i zdac cwiczenia
;)
jeden z najbardziej luźnych wykładowców
Jeden z najlepszych i najbardziej wyrozumiałych wykładowców. Mało kto ma egzamin. System spoko robi swoje. Ale słyszałam, że jak już ktoś ma egzamin to jest na nim masakra.
;)
wykłady i tyle, niczego nie trzeba więcej do zdania
Wystarczy chodzić na wykłady dla w miarę bezstresowego zaliczenia tego przedmiotu. Ja raz miałam egzamin z bankowośći, ale nie był trudny. Kazał przeczytać podręcznik, który się łątwo czyta, więc też było SPOKO.
system SPOKO na każdym przedmiocie z nim
SPoKO ;)
luzno
spoko obowiązuje
system spoko
Warto chodzic na zajexia
Wystarczyły notatki
System spoko
Przykre że nikt już nie będzie miał z nim zajec
)
Strony