Nie jest aż tak cięzko. Są pytania, na które mozna odpowiedziec dosc ogolnikowo i zdac. Gorsze sa zdecydowania pytania zamkniete. Wystarczy przeczytac notatki kilka razy, zeby zaliczyc bez wiekszych problemow.
Idę o zakład, że po tym przedmiocie chyba nic nie zostanie w Waszych głowach. Notatki pełne wyrazów, które zwykły zjadacz chleba uznaje za synonimy, a na egzaminie są one wyznacznikiem wiedzy. Radzę uważnie czytać każdą definicję i analizować każde słowo w trakcie nauki. Przedmiot typowo do wykucia.
jak tak czytam to wszystko o egzaminie to zaczynam się bać!niby przedmiot taki z życia, wykłady spoko a egzamin masakra:-/słyszałam wcześniej że u niej dużo osób ma poprawkę i że ciężko zdać.ktoś ma jakieś info na temat zdawalności?
ja osobiscie mam zle doswiadczenia z ta pania 2 razy z rzedu mialem u niej warunek (rzecz jasna wczesniej wykosila mnie na zal i poprwce :) ) i szczerze mowiac nic sie nie uczylem napisalem to co na wczesniejszych zaliczeniach ale zdalem oba warunki wg mnie jest to osoba dziwa i wiem ze wiele osob ma miec teraz egamin komisyjny u niej wiec zycze powodzenia
jak na moje z testu mozna strzelac i brac na logite... pojecia wypisac na sciage ;p a w opisowce lac wode... wiadomo trzeba miec wiedze ale przeczytac jej notatki ze dwa razy i juz sie ogolnikowo wie o czym mowa. damy rade! mam nadzieje ;)
Jak najdalej od tej kobiety :) Wykłady mega nudne i nieciekawe. Notatki które sa na moodle są nie kompletne. Brakujące części wyświetla na wykładzie. Dużo osób uwala
U nas na ostatnim wykładzie zrobiła listę po czym kazała wyciągnąć kartki i napisać 3 pytania w tym 1 kto wygra euro 2012 :D na chwile odwróciliśmy kartki. Kobitka opowiedziała te 2 pytania bez euro :D
i kazała nam napisać tyle ile pamiętamy. Następnie zebrała listę i kartki i powiedziała jedną cześć egzaminu zaliczyliście listą! drugą część zaliczyliście odpowiedziami na pytanie a na zaliczenie egzaminu potrzebne są 2 części zaliczone wiec macie państwo zaliczony egzamin na 3 :D
Jedna z najdziwniejszych kobiet na tej uczelni, warto rozumieć to co się czyta, bo jest też zadanie do własnej interpretacji, poza tym dużo na logikę, no i pojęcia trzeba znać lub ściągnąć
moja grupa wykladowa miala wszystkie jej testy sprzed lat, na egzaminie dala te same testy i i tak ludzie mieli u niej 3 - 3,5, pomimo tego, ze napisalo sie wszystko;p dziwna babka;p
miałam Z panią Kotlińską, Pod finansów ogólnie nuda... ale radze chodzić na zajecia u nas na wykłady chodziło +/- 20 osób, na ostatnich zajeciach zaliczyła za obecności, podała krótkie pytania typu " co sie podobało na zajęciach a co nie? ;)
ogólnie wporządku kobieta, ale zeby zdać jednak coś tam trzeba umieć :)
na egz jest pytanie opisowe które powtarza się z poprzednich lat,jednak niestety nie jest one takie proste ;/
Strasznie dużo materiału jest.
materiału może i dużo ale po zorientowaniu się jak u niej to wygląda odpada tak z połowa.
czyli nie za fajnie z nią?
radze wam sie dobrze nauczyc, bo bardzo duzo u niej osum nie zdaje za 1 podejsciem duzo ma waruek a nawet komisy.. ;/
Materiału to jest strasznie dużo.
A wygląda na taką, u której stosunkowo łatwo zdać. No nic, dobrze, że uprzedzacie za wczasu.
Nie jest aż tak cięzko. Są pytania, na które mozna odpowiedziec dosc ogolnikowo i zdac. Gorsze sa zdecydowania pytania zamkniete. Wystarczy przeczytac notatki kilka razy, zeby zaliczyc bez wiekszych problemow.
Idę o zakład, że po tym przedmiocie chyba nic nie zostanie w Waszych głowach. Notatki pełne wyrazów, które zwykły zjadacz chleba uznaje za synonimy, a na egzaminie są one wyznacznikiem wiedzy. Radzę uważnie czytać każdą definicję i analizować każde słowo w trakcie nauki. Przedmiot typowo do wykucia.
Oj to ja już się boję.
popieram...
masakra
Jest bardzo dużo materiału do ogarnięcia ;/
Posiada ktoś jakieś pytania z lat wcześniejszych?
jak tak czytam to wszystko o egzaminie to zaczynam się bać!niby przedmiot taki z życia, wykłady spoko a egzamin masakra:-/słyszałam wcześniej że u niej dużo osób ma poprawkę i że ciężko zdać.ktoś ma jakieś info na temat zdawalności?
zdawalność przeciętna.... u nas dużo osób było na poprawce a później nawet na warunku....
a słyszałam ze warunek musi byc powtórzony, gdyż duża liczba osób go nie zdała
ja osobiscie mam zle doswiadczenia z ta pania 2 razy z rzedu mialem u niej warunek (rzecz jasna wczesniej wykosila mnie na zal i poprwce :) ) i szczerze mowiac nic sie nie uczylem napisalem to co na wczesniejszych zaliczeniach ale zdalem oba warunki wg mnie jest to osoba dziwa i wiem ze wiele osob ma miec teraz egamin komisyjny u niej wiec zycze powodzenia
jak na moje z testu mozna strzelac i brac na logite... pojecia wypisac na sciage ;p a w opisowce lac wode... wiadomo trzeba miec wiedze ale przeczytac jej notatki ze dwa razy i juz sie ogolnikowo wie o czym mowa. damy rade! mam nadzieje ;)
Jak najdalej od tej kobiety :) Wykłady mega nudne i nieciekawe. Notatki które sa na moodle są nie kompletne. Brakujące części wyświetla na wykładzie. Dużo osób uwala
U nas na ostatnim wykładzie zrobiła listę po czym kazała wyciągnąć kartki i napisać 3 pytania w tym 1 kto wygra euro 2012 :D na chwile odwróciliśmy kartki. Kobitka opowiedziała te 2 pytania bez euro :D
i kazała nam napisać tyle ile pamiętamy. Następnie zebrała listę i kartki i powiedziała jedną cześć egzaminu zaliczyliście listą! drugą część zaliczyliście odpowiedziami na pytanie a na zaliczenie egzaminu potrzebne są 2 części zaliczone wiec macie państwo zaliczony egzamin na 3 :D
to mnie wcale nie pocieszyliscie ;/
szkoda, ze kac nie pozwolil na przyjscie na ten wyklad, ale trudno co zrobic ;)
widzę, że nawet jej się Euro udzieliło ;d
czytając te wszystkie opinie o tym egzaminie cieszę sie, że zostałam na tym wykładzie. opłacało sie! ;)
nie wykujesz nie zdasz xD
Jedna z najdziwniejszych kobiet na tej uczelni, warto rozumieć to co się czyta, bo jest też zadanie do własnej interpretacji, poza tym dużo na logikę, no i pojęcia trzeba znać lub ściągnąć
Zdać u tej Pani to naprawdę masakra. Trzeba mieć szczęście. Najlepiej pisać słowo w słowo z notatek i nie odbiegać zbytnio od tego co podała.
Czy daje co roku te same testy?
moja grupa wykladowa miala wszystkie jej testy sprzed lat, na egzaminie dala te same testy i i tak ludzie mieli u niej 3 - 3,5, pomimo tego, ze napisalo sie wszystko;p dziwna babka;p
czy te wszystkie testy są umieszczone na portalu?
A da się ściągać?
jesli ktos umie to tak... ale wyrzuca odrazu za sciaganie jesli kogos zlapie..
Na aule wpuszcza wyczytując nazwiska, tak jak było np. u Płuciennika na egzaminie? Czy wchodzi jak chcemy i nie sprawdza dowodów? :)
Z tego co pamiętam to chyba jest tak, że każdy siada, wyjmuje przed siebie otwartą legitkę, ona podchodzi do każdego i sprawdza
Hmm. Tak więc, jeśli nie mam podobnej koleżanki do mnie, to nie ma co kombinować z kimś, kto mam wiedzę w zakresie finansów :)
masakra
u nas wyczytywala z listy sprawdzala dowód czy legitki i siadalismy w wyznaczonym miejscu przez jej pomocnika...
Testy niestety nie są umieszczone, a co roku daje inne pytania ;/
pilnuje mocno, za ściąganie od razu wyrzuca...
Ja nie umiałam, a zaliczyłam za pierwszym razem oczywiście za pomocą internetu.
szczęściara ;) chyba dobra miejscówka była ;>
Połączony z 23.08.2012 17:41:
jak wygląda u niej poprawka?
Jest test czy opisówka? Czy mieszany?
słyszałam że kilka pyt typu a, b , c . Wyjaśnić parę pojęć, coś uzupełnić, oraz potwierdzić jakąś tezę
test zawsze składa się z 3 części
0pytania abc(większość z notatek coś do wymienienia np itp )
3 pojęcia do wyjaśnienia
pytanie problemowe
zgadzam się. Schemat testu zawsze ten sam.
miałam Z panią Kotlińską, Pod finansów ogólnie nuda... ale radze chodzić na zajecia u nas na wykłady chodziło +/- 20 osób, na ostatnich zajeciach zaliczyła za obecności, podała krótkie pytania typu " co sie podobało na zajęciach a co nie? ;)
Na poprawce daje to samo?
zależy od jej humoru niestety
Strony