Prof. dr hab. Ryszard Płuciennik - matematyka

ja pisałam 2albo 3lata temu i można było ściągać jak się dobrze usiadło ale oczywiście nie wszystko i nie cały czas i jest to egzamin do zdania choć dużo warunków z niego jest. życzę powodzenia

wcale nie jest trudny. wystarczy że sie nauczysz regułek itp i umiesz rozwiazywac zadania, bo z tego co pamietam to sa 2 zadania z teorii i 2 zadania do wyliczenia. I bierze sobie osoby do pomocy przy pilnowaniu:)

Z tego co widzialem, jest 12 zestawow testów, to prawda ?

te zestawy są wrzucone tutaj do materiałów, wie ktoś może czy to są właśnie te zestawy,którymi on się posługuje?

czy jest tutaj teoria co on kazał opracować??

jest, w kilku wersjach nawet, i chyba dziś albo wczoraj pojawiła się nowa teoria od Płuciennika.

dzięki będę szukać:)

A ja słyszałam, że ściągać się nie da za bardzo bo kilka osób do pilnowania bierze eh..

Ja siedzialam w 1ławce on stał jakies 1,5 metra ode mnie i cos tam sciągnełam, ale bym nie ryzykowała;/teorie wykuc na blache radze:) mnie tylko ona uratowala, warto oczywiscie calki umiec, macierze pochodne. łatwe nie jest na pewno trudniejsze niz na ćw, dlatego radze postawic na teorie:)

no ja co przeżyłam na ćwiczeniach.. to już nie wierze że na egzmainie będą trudniejsze. niektórzy mieli obliczyć wyznacznik w macierzach, a my odrazu metoda gaussa i tak ciężko było ją sprowadzić żeby wyszedł wynik, że no powtórka z rozrywki będzie :d

Pisałam u Pana Pułciennika egz. rok temu. Były 4 zadania. 2 z teorii i 2 do obliczenia... Z tego co pamiętam zadania do obliczenia były ciężkie.... Jednak wystarczyło mieć 2 zadania teoretyczne dobrze i już się miało 3...Pytania teoretyczne dokładnie takie same jak zagadnienia podawane na wykładach. Ściągać się dało ... pomagała mu jakaś Pani a Pan profesor poprawiał prace wcześniejszych grup.:)

Tego nie jest dużo, więc dacie radę się nauczyć :) Można ściągać, zależy gdzie usiądziesz :) Najlepiej za filarem ;) Macierz była łatwa do obliczenia, całka bardziej skomplikowana, ale do rozwiązania. Na egzamin wchodzicie alfabetycznie i z dowodem tożsamości i zajmujecie miejsca wskazane przez egzaminatorów. Powodzenia :)

no to fajnie chociaż sprawiedliwie:D a nie wszyscy leca na hura :D i kto pierwszy ten lepszy :D:d

Ten egzamin przeraża mnie najbardziej. Słyszałam, że ciężki, ale do przejścia. Teorię spoko można obkuć, ale jeśli zadania mają być trudniejsze niż na zaliczeniu to ja wysiadam :|

ja mam dopiero w niedziele wiec prosze o pytania koledzy i kolezanki:)

Sciagac sie da jezeli sie dobrze usiadzie.
Ogolnie to egzamin jest duzo trudniejszy niz zaliczenie cwiczen

jak to czytam to aż jestem przerażona ;/;/;/ rzeczywiście ćwiczenia nie było ciężko zaliczyć ale egzamin hmm trzeba liczyć na teorie, życzę powodzenia wszystkim piszącym

[quote][b]ilka1307 napisał(a):[/b]
jak to czytam to aż jestem przerażona ;/;/;/ rzeczywiście ćwiczenia nie było ciężko zaliczyć ale egzamin hmm trzeba liczyć na teorie, życzę powodzenia wszystkim piszącym [/quote]
trzeba miec szczescie, zalezy na jaki zestaw trafisz , bo jest roznica miec do obliczenia rzad macierzy a jakas glupia calke ;p przynajmniej dla mnie ;)

powiem Ci, że jesli byś miała ćwiczenia z panem Kolwiczem uwierz, że teraz teoria chyba będzie lepsza, chociaż jeszcze trochę nauki przede mną :D

no trzeba mieć szczęście to fakt:) mam nadzieje ze na rząd macierzy i metodę Gaussa nie trafie :) reszta może być ;p

no to racja :P a mozecie to teorie od Płuciennika wrzucic na formu fir2010..?

ja jedna napisałam podaj maila to Ci podeśle

to dzieki z góry: zani161127@wp.pl

Tez zalezy z kim sie miało cwiczenia.. :P

ja mam teraz w niedziele i dopiero zaczynam się uczyć mam nadzieje, że zdążę :P ale jak czytam te opinie to nie wiem czy to zdam

[quote][b]Anuska185 napisał(a):[/b]
ja mam teraz w niedziele i dopiero zaczynam się uczyć mam nadzieje, że zdążę :P ale jak czytam te opinie to nie wiem czy to zdam[/quote]

anka damy rade ja też mam egzamin w niedziele i to o 8 rano w cp na auli tez dopiero sie biore za nauke ale mi nie idzie :(

ehh... dziewczyny mi się też wszystko miesza.. najlepiej miec początek regułki to polece dalej z pisaniem :/ Anuska to ja Ci wspolczuje .. :/ czemu tak pozno ? obys sie nauczyła :d ja tez o 8 pisze 13 :(

o kuuurde .. to nie dobrze bo ja liczyłam ze bedzie sie da ściagac i ze teorie ściągne :/ znając moje szczescie to trafie na miejsce gdzies z przodu... ale nadal sie nie dowiedziałam czytajac to forum czy pytania z tych zestawów co mamy podabe (12) pokrywaja sie z tymi co ludzie pisali predzej :)

no nikt nie chce jasno okreslic :/

jak ktos jest dobry w sciaganiu to polecam zabrac ze soba sciagi z teorii

a dużo bierze ludzi do pomocy ?:d

U nas było Płuciennik i jeszcze jeden matematyk, ale np fir miał 2 ludzi do pomocy. Ja zdałem na 4:) więc na szczęście mam już to za sobą:D

a powiedzmy czy te zestawy sie zgadzaja z tym co miales ratuj zaocznych ! :D

witam macie może te zestawy które podobno sa na egzaminie u płuciennika?? pozdrawiam:D

sa w materiałach.. :P

nie ma się czego bać. egzamin na serio jest do przejścia, gorsze są ćwiczenia.
teoria - więcej do nauki jest z zarządzania czy mikry.
zadania - kwestia wprawy - wiadomo, ale są to zadania takie jak na ćwiczeniach, nawet bym powiedziała ze trochę łatwiejsze. dlatego ćwiczenia są gorsze.

powodzenia

tak papier kancelaryjny :)

[quote][b]ilka1307 napisał(a):[/b]
no trzeba mieć szczęście to fakt:) mam nadzieje ze na rząd macierzy i metodę Gaussa nie trafie :) reszta może być ;p [/quote]
ile ja bym dal zeby na to trafic !
jak bede mial calke albo extremum to sie chetnie wymienie ;)

no ja macierz bym też chciała a gaussa nie da :) a jak da gaussa to znowu regułki beda proste :d

Da się ściągać ;)

głównie same zadania, kilka osob pilnuje

ja np.ściągłam nie było tak źle :D
Wszystko zależy od zestawu i miejsca siedzenia. 3 osoby pilnowały

Ściagac sie dało i to bardzo :P ZAlezy tz od iejsca..:D pan prof wcale nie pilnował. :D

no racja wszystko zależało od miejsca :D jedynie pozostałe 2 osoby trochę chodziły po auli ;P