414 posts / 0 nowych
Ostatni wpis

studia to fajne doświadczenie, noi ludzie, ale sesje to już nie są takie miłe :)

lubie studiować, ale dużo kasy idzie i mam daleko...

Na studia II st zapisałam się z własnych chęci nikt mnie nie zmuszał. Na razie nie jest źle, tylko troszkę dużo materiałów do nauki przed sesją

tylko te sesje sa koszmarne a ogolnie to jest nawet fajnie :d a znajomi sa super :)

studia bez sesji to wymarzone studia:P:P:P tak to jeszcze z 5 lat mógłbym:P:P:P

czasem chociaż żeby ciągła sesja była ;) przydałaby się

gdyby nie sesje .. ;D

Dołańczam się - studiowanie fajne, ale te sejse... :D

najgorszy okres w moim życiu te studia. Pewnie i tak nigdy do niczego mi sie nie przydadza a przez nerwy pare lat zycia poszlo. ucza niepraktycznych rzeczy w ogole i to chyba na wiekszosci studiow.

Sesje są najgorsze, przecież każdy ma jeszcze inne obowiązki niż nauka do egzaminów.oo.

raszrasz to się nazywa nabijanie pkt aby móc ściągnąć plik :)

ja mam dość studiowania...ostatnie pół roku i nikt mnie więcej nie wciągnie w studiowanie :P

megg84 a może jeszcze podyplomówka? ;)

nieeeeeee koniec ze studiami, ja chce mieć wolne weekendy i na przełomie stycznia-lutego i czerwca ( czasem wrzesień październik ) nie stresować się sesją :)

Będę Panią mgr i koniec . ;)

chciałam iść na podyplomowe ale nie na mgr koniec wszystkie zaliczenia w jeden weekend MASAKRA

lubię, ale sesja... MASAKRA !!

Studia to jedna wielka impreza gdyby nie ta sesja :D

No właśnie, gdyby nie sesja !.

Tak, z pominieciem czasu sesji ok!

ta sesja jest masakryczna ;/

no to prawda, niech już się skończy ;/

Jeszcze trochę i w ogóle nie będziecie pamiętać, że ta sesja była :D

ja nie lubię

lubie, ale gdy nie trzeba siedziec godzinami na uczelni albo zakuwac przed sesyją.

do tej pory jeszcze lubię! Tak naprawdę bez względu na to jak mi pójdzie sesja, to chyba lubię.

studia lubię!!! ale sesji nie lubię:)

Generalnie lubię a w sumie to będę lubić jak się skończą :)

po sesji to az chce sie jezdzic do szkoly;p

Lubię studiowac i nikt mnie nie naciskał dobrowolna decyzja

"dobrowolna decyzja" ? a może jednak ogólnie przyjęte zasady w kraju że studia powinno się mieć jak się chce należeć do "lepszej" grupy społecznej ?

tak jak dobrze idzie egzaminy zaliczone to za chce się zyc..:D i tak do kolejnej sesji ..:)

Studia tak, sesji nie :P

studia są ok ale bez sesji ......

Z drugiej strony bez sesji to nie studia ;]

dzienne zdecydowanie lepsze niż zaoczne.

oczywiście poza sesją. Bo wtedy poza stresem są różnego rodzaju nerwy.. Ale jeden plus. Jaka integracja grupy. :P

studia tak, ale gorzej jest z sesją

Ja tam nie narzekam :) Gdybym miała wybierać jeszcze raz, wybrałabym tak samo :)

jak sie nie ma poprawek to nawet i sesja ujdzie :D

O taaaK Madziara. Z tym się zgadzam. Niestety te poprawki pierdzielone.. Ech..

Niestety nie wszyscy mają ten luksus żeby bez poprawek zdać ^^

No właśnie^^ :-/

I ten stres najgorszy... ale faktycznie, gdyby pominąć ten aspekt - całkiem przyjemnie się studiuje.
BTW, ja osobiście wolę tryb zaoczny ; )

u mnie w grę wchodził tylko tryb zaoczny :) Taka praca ;]

U mnie też. Właśnie dzięki temu, że mogę to jakoś w miarę połączyć - i studia, i paca.

Bardzo lubię, poza sesją :D

Studiowanie jest ok tylko sesje ciężko zdać

nieee.. ogólnie studia są ok, nawet sesje też jak się właściwie do nich podchodzi. Liczy się optymizm to żadna sesja nie jest taka straszna :P

ważne, aby mieć dobry plan taktyczny na sesje:)

Mi osobiście przypadły do gustu studia. Myślałam że będzie gorzej:)

ja już powoli niestety kończę, ale miło wspominam studiowanie, sesje nie są takie straszne, kwestia tylko odpowiednio się zabrać za naukę. Dzienne są o tyle fajne, że można poczuć prawdziwy rytm studiowania, w zaocznych już tego nie ma aż tak bardzo dochodzi praca, więcej obowiązków... bynajmniej ja to tak odczuwam :)

Strony