414 posts / 0 nowych
Ostatni wpis

Ja mam jakoś zupełnie inne doświadczenia.

Sporo pracy powoduje, że moje kontakty z uczelnią bywają różne i w ostatnim semestrze nie byłem na uczelni ANI RAZU :) A za zaliczanie wziąłem się dopiero w połowie czerwca (VI semestr :)). Jednak wszyscy idą na rękę i złośliwości raczej nie odczułem. Wszystko działa w dwie strony.

no to masz szczescie ze nie masz jakis upartych wykladowcow a zaliczen z kosmosu.. ;/

ja robie to dla siebie, własnej satysfakcji, takie lekkie dowartościowanie samej siebie. Bywa różnie czasem ciężko, ale kiedy te trudności pokonuję wtedy podnoszę głowę wysoko do góry i jestem dumna ze przetrwałam:)

ja też studia jak najbardziej, gorzej z sesja

robie to dla siebie myslac o przyszlosci sam chcialem isc choc rodzice tez sie troche dopytywali.,

wyłącznie mój wybór.... a studiowanie podoba mi się! nie jest łatwo ale co to byłyby za studia gdzie wszystko byłoby podane na tacy.:)

ja tez studiuje dla siebie i mysle, ze jednak wiekszosc ldzi na zaocznych jest bardziej dojrzala niz na dziennych, wiedza czego chca, inwestuja w edukacje i przewaznie pracuja caly tydzien

studia robię dla siebie. tylko najwięcej stresu w sesji

stres jest masakryczny w trakcie sesji, poza tym to fajnie jest postudiowac, aczkolwiek tyle mi zycia przepadlo przez weekendy w szkole ze gdyby mozna to bylo zmienic to studia dzienne jednak chyba by poszly - trwalsze znajomosci i weekendy na dopoczynek - fakt nowy problem sie pojawia - $$$ :( bieda by byla... pozdr

studia ok własna decyzja.. tylko sesja najgorsza.. gdybym miała wybór i możliwości mimo wszystko poszłabym na dzienne - więcej czasu dla siebie a tak ciągle go brakuje

nie jest tak źle, tylko uczyć się nie chce:)))

Studia i studenckie życie TAK. Sesja i poprawki NIEEEEE! :)

wolę studia niż szkołę średnią. Tylko tak wyżej wspomniano przy przelewanie pieniędzy co miesiąc boli jak diabli

Studia nie są tak potrzebne jak dobrze obracać się w świecie, są tacy którzy po studiach zamiatają ulicę i są tacy którzy po podstawówce kręcą niezłe biznesy

Zawsze mogą ułatwić zdobywanie wiedzy i prowadzą nas w jakimś kierunku. Jak najbardziej studia +

lepsze to niz liceum ;D

studia nie studia... ja przytoczę tu jeden przykład... pewien pan ma wykształcenie zawodowe i otwiera własną działalność.. podczas wykonywania usług u jednego z klientów został zapytany o wykształcenie.. wszystko wszystkim ale nie chcielibyście się znaleźć w sytuacji gdzie wasze wykształcenie staje się waszym wstydem i podczas podjęcia dyskusji o wykształceniu najchętniej chcielibyście się schować... więc jednak tego inż czy mgr czasami warto mieć dla własnej satysfakcji..

nie zgodzę się ! osoba po szkole zawodowej nie powinna się niczego wstydzić (chyba, że nic nie umie nic nie wie i jest jakaś po prostu głupia). Osoby po szkołach zawodowych są bardziej przydatni niż ludzie po liceum ogólnokształcącym. Dla osób po zawodówce, potem technikum kierunkowe i już jest specjalistą w jakiejś swojej dziedzinie, a studia dla ambicji i dopełnienia jeśli nie wystarczy kariera na poziomie wykształcenia zawodowego lub technikum :P Według mnie ludzie którzy krzywo patrzą na osoby po zawodówce... są skrzywienia :P (bez urazy!)

no ja studjuje weekendowo i jest fajnie ludzie fajni no i browar blisko :) tylko ja egzaminy ida to troche mina blednie :/ a zwłaszcza jak się nie zda ;/

Zgadzam się z przemco88. Często człowiek po studiach jest większym pasożytem społecznym niż po zawodówce. :) Poza tym coś mi się wydaje, że po studiach jest jednak trochę więcej bezrobotnych :P

Konieczna jest porządna reforma szkolnictwa. Dyplomy nie długo będzie można kupować w Fast-Uniwerkach.

Średnio lubię marnować weekend na zjazd w Poznaniu...Podczas sesji nie nawidzę tu przyjeżdźać

Ja mam porównanie z inną uczelnią poznańską... i tu jest lepiej:D

studia są ok, ale sesja jest strasznie stresująca...

Jak na razie lubie :) co będzie po sesji? Zobaczymy :)

Mnie zmusiła sytuacja w zakładzie pracy, żeby zacząć studiować. Czy lubię? Tego jeszcze nie wiem. Moje odczucia przedstawiają się następująco teraz tak - :D najprawdopodobniej za miesiąc już tak - .oo. mam nadzieję że w styczniu to tak - ok!

gdyby usunąć mikroekonomię i historię administracji a do tego, żeby studia były darmowe a do pracy nie trzeba było chodzić... taaak ;P

i żeby sesji nie było, chociaż jeszcze żadnej nie miałam :P

oczywiście ta sesja, będziemy oceniać po pierwszych zaliczeniach. Tylko szkoda, że wszyscy nie robią przedterminów.

Studia to dla mnie tylko kolejny krok na drodze ;) Poznałem kilku ciekawych ludzi, dowiedziałem się tego i owego, ale generalnie wolę pracować.

Jak zaliczę sesje to dołączę do grona które mówią, że jest fajnie ;)

Jak narazie lubię, jestem na 3 semestrze i jak narazie (nie zapeszając) jest ok

Ja studiuje by znaleźć lepszą i ciekawszą pracę ;)

Ja lubię te studia. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. A co do wypowiedzi br4k... też zależy co się skończyło, bo jeśli ludzie idą na kierunki po których nie ma perspektyw to raczej wiadomo, że zasilą szeregi bezrobotnych.

Pozdrawiam

Ja podobnie studiuje żeby znaleźć lepszą pracę dlatego poszłam na magistra po długiej przerwie
Pozdrawiam wszystkich:)

W sumie to zależy, raz podoba mi się studiowanie, ale potem jak przychodzą te wszystkie zaliczenia, sesje to wykańcza, strasznie dużo materiału. Jestem na pierwszym roku i przed pierwszymi zaliczeniami a tym bardziej przed egzaminami to aż się trzęsę ze strachu na samą myśl. By pójść na uczelnie to mój był wybór, jednak też trochę za sprawą mojego chłopaka.

Studiowanie jest fajne...

A ja żałuję, że nie jest tak, jak mówią o studiach starsi ;), czyli niestety - ale uczyć się trzeba :P

ale ogólnie jest spoko :D

ogólnie nie jest źle, przeraża co semestr sesja no ale co zrobic takie zycie studenta. A tak wogole to chyba bym wolała sesje ciągłą niz tak wszystko na raz. :)

studia-robimy dla siebie,zawsze jest to odskocznia od codziennych problemow,gdyby nie ta sesja...

Ja też nawet lubię sesję wszyscy się wtedy jakoś bardziej mobilizują i integrują ;)

do sesji jest fajnie, a potem to różnie bywa ;)

Lubię, choć trudno pogodzić je z pracą na 3 zmiany....

dokładnie :D same studia są fajne, gorzej kiedy nadchodzi sesja :P

Wszystko fajnie, gdyby nie sesje ;)

mnie czeka pierwszy raz w życiu sesja już niedługo oby jakoś poszło ;)

mi narzucono z góry a teraz narzekają :)
ogólnie jest fajnie (szkoda ze nie ma tak w liceach :P)

ogólnie rzecz biorąc studiowanie jest fajne gdy ekipa jest fajna

studiowac lubie :) ALE NIE KONIECZNIE LUBIE SESJE:)

po dwóch zaliczeniach - lubię - a co będzie dalej zobaczymy :D

Strony