Za dużo szumu koło siebie robi - w wykłady dodaje teatralne zwracanie uwagi studentom, np. ze Zuje gumę. Raz jednego wykrzyczała przez mikrofon, że przychodzi na wykłady a ma ze sobą tylko 2 kartki papieru na notatki, komentując, że pewnie na zeszyt go nie stać itp. - dla mnie żenada....
Wydawała się bardzo w porządku, fajnie tłumaczyła na wykładach na przykładach dość życiowych, jednak na kolokwium dowaliła 20 pytań wielokrotnego wyboru nie wiadomo skąd i chyba z 80% osób oblało
Potwierdzam wypowiedzi wyżej. Bardzo dobry wykładowca,nie trzymający się sztampowych regułek z książek. Jednak zaliczenie - masakra. 20 pytań, 20minut.. pytania z innego świata. W mojej grupie zdawalność bardzo niska.
Za dużo szumu koło siebie robi - w wykłady dodaje teatralne zwracanie uwagi studentom, np. ze Zuje gumę. Raz jednego wykrzyczała przez mikrofon, że przychodzi na wykłady a ma ze sobą tylko 2 kartki papieru na notatki, komentując, że pewnie na zeszyt go nie stać itp. - dla mnie żenada....
U niej zawsze dużo osób ma poprawki. Można być naprawdę dobrze przygotowanym a nie zdać bo pytania są bardzo podchwytliwe szczególnie te testowe.
masakra, nigdy więcej tego przedmiotu
Wydawała się bardzo w porządku, fajnie tłumaczyła na wykładach na przykładach dość życiowych, jednak na kolokwium dowaliła 20 pytań wielokrotnego wyboru nie wiadomo skąd i chyba z 80% osób oblało
Na zaliczeniu pytania zamknięte z reguły dotyczące tego co mówiła na wykładzie
Sam przedmiot nie jest taki straszny ale zaliczenie z kosmosu :o
Potwierdzam wypowiedzi wyżej. Bardzo dobry wykładowca,nie trzymający się sztampowych regułek z książek. Jednak zaliczenie - masakra. 20 pytań, 20minut.. pytania z innego świata. W mojej grupie zdawalność bardzo niska.
Dobrze tłumaczy, na zaliczenie jest test, ale jest mega trudne.oo.
Strony