Hej :)
Czy ktoś z Was miał może zaliczenie u Paczkowskiego z bankowości albo orientuje się jak wygląda to zaliczenie? Czy trudno u niego zdać?
wt., 10/01/2012 - 23:25
#1
Opinia o dr. W Paczkowskim
my mieliśmy systemy bankowe i gościu namieszał dużo.. dał z 25 pytanek niektóre nich testowe inne do uzupełnienia.. pytanka bardzo szczegółowe i na myślenie. Nie było suchej teorii
test nie był łatwy! naprawde namieszał, ma jakiś program do mieszania testów i kazdy dostaje inny zestaw pytań. Duzo osób nie zaliczyło jakieś 70% ale poprawka, spoko! ustna- pytał tak długo aż wkońcu ktoś dobrze odpowiedział, wszyscy zaliczyli:)
Bardzo dziękuję za odpowiedz. Oby tylko zaliczyć i będzie dobrze :)
Test bardzo trudny, ale kto nie zaliczył to była dopytka, i praktycznie każdego przepuścił choć było się trzeba naprodukować..
a czy test pokrywa się z pytania, które są wyświetlane zawsze na początku ćwiczeń z poprzednich zajęć?
niestety nie
ani trochę? :D
Od początku mówił, że pytania będą podobne do tych co daje na początku zajęć :D
On zawsze przepuszcza wszystkich, nawet jak sie nic nie umie podobno...
no oby tak było tym razem również ;)
wszystko zależy od szczęścia :D i chwilowego oświecenia
fajny Pan pytania na zaliczeniu są dość trudne ale później i tak wszystkich przepuści :)
Ktoś z Was pamięta ile było pytań na teście na zaliczeniu ?Pwamiętam
około 30
Ja miałem EGZAMIN w zeszłym roku z tym Panem i były 33 pytania. Większość w formie testu, czasami coś uzupełnić. Ogólnie wcześniej czy później na pewno przepuści każdego;)
lepiej jednak żeby wcześniej przepuścił :D choć po dzisiejszym zaliczeniu mam poważne wątpliwości co z tego wyjdzie
no i pozmieniał praktycznie wszystkie pytania... powtórzyły może z 2 na 33 ;D
W zeszłym roku również pytania na zaliczeniu dość trudne. Niektóre nie odnoszą się do prezentacji, a pewnie do tego, do czego zapomnial się odnieść podczas zajęć.
Pan twierdzi ze studenci nie chodza do niego na cwiczenia dlatego daje inne pytania niz na na cwiczeniach, czesc wzieta z wykładów, kodeksu cywilnego.
no tak, tylko u nas był praktycznie przez wszystkie zajęcia prawie komplet ;/ a pytania jak on to powiedział, że były z "rynku"
Pytania praktycznie wcale nie pokrywaja się z tymi co wyświetla na poczatku. Więszkość pytan conajmniej dziwna, do dziś zastanawiam się jak zaliczyłam za pierwszym razem:) Ale na spokojnie potem jest dopytka, pomęczy troche i puści :)
łatwo nie było, pytania niby podobne do tych co dawał, ale więcej trzeba było postrzelać :/
a jak zachowuje sie na wykładach
Siedzi przy biurku i opowiada slajdy
na poprawce pomaga zdać i daje już łatwe pytania
Jak dla mnie spoko koleś. Czasem nawet zabawny.Na koniec wykładu pokazuje slajdy z przykładowymi pytaniami na egzamie.
Paczkowski jest git, oby więcej takich wykładowców
miszczu!!!! heheh
U Paczkowsniego na egzaminie miałem taką sytuacje że specjlanie zrobił błąd dotyczący pewnej wartości przez co pytanie stawało się nie logiczne i powiedział że jeśli ktoś znajdzie ten błąd to ma 5 wiec dośc fajnie. a Pozatym egzamin nie byl wcale taki trudny. A pozatym można się z nim dogadać..
a czy da sie u nieg sciagac, pracowac w grupie? oczywiscie na egzaminie:)
dopytke kazdy zdaje wystarczy przyjsc
Le[piej zdać za pierwszym razem(dotyczy zaocznych)bo dopytke robi w ciągu tygodnia roboczego.
Pytań jest ok 30, zdarzają się pytania z poza prezentacji, dobrze jest współpracować ;)
Traktuje studentów jak debili, nudne zajęcia, egz można postrzelać
Dziwny koleś ale dało radę zaliczyć test
Zaliczenie u tego pana nie należy do najłatwiejszych... pytania na zaliczenie z wykładów nie pokrywają się...
Ćwiczenia rozpoczyna od wyświetlania 10 pytań w celu sprawdzenia siebie, co się zapamiętało z ostatnich zajęć. Na zaliczeniu mogą zdarzyć się jedynie pojedyncze pytania z tych wszystkich. Większość daje nowe pytania. Zaliczenie nie jest łatwe. Mało kto miał 4. Przeważnie udawało się załapywać z ledwością na trójkę.
zaliczenie wg mnie do łatwych nie należało
Połączony z 14.01.2016 17:37:
zaliczenie do łatwych nie nalezy