34 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Co sądzicie ośrodkach wspomagających myślenie?

Ostatnio stały sie dostępne w Polsce srodki poprawiające myślenie, zapamiętywanie, koncentrację. Mam na myśli noopept, pramiracetam, sulbutiaminę i inne. Poczytałam trochę na angielskiej wiki i wydaje się, że mają spory potencjał, poza tym są nietoksyczne. Zamówiłam ten pramiracetam, który z tego co wyczytałam jest najsilniejszym zwiazkiem z tej grupy..Zastanawiam sie, czy dobrze zrobiłam..

Nietoksyczne?! nikt Ci prawdy nie powie/nie napisze. Wszystkie wspomagacze są szkodliwe, na koncentracje najlepsza jest czekolada lub orzechy, zaweirają mnóstwo magnezu. Do sesji nic nie pomoze, tylko nauka :P

Z tego co słyszałem o takich "pigułkach" to w noc możesz cała książkę wyryć aczkolwiek twoja pamięć cierpi na tym. Wraz z każdym użyciem będzie coraz gorzej. Nie ma to jak systematyczne trenowanie pamięci.

ja biorę plusz z magnesem lub zenszen i musze powiedziec ze jakos zmiany nie widac, nie moge sie bardziej zmotywowac :P

brałem sesje i jakby troche lepiej, wiecej checi do nauki i szybsza przyswajalnosc tego ogromu wiedzy

myślę, że to ściema, tak samo jak redbulle itp. - po prostu mają dużo cukru co na chwilę daje więcej energii i to wszystko. Racja z tymi orzechami - słyszałam że warto je jeść jak mamy pracę usmysłową lub się uczymy ;)

ja myśle, zę rozwiązywanie krzyżóek jest lepsze od tych wszystkich środków

Ściema ;P działają może jedynie na "psychikę", ale żeby efektywność nauczania była lepsze to nie powiedziałabym.

Jeżeli ktoś mi powie, że działając na dopaminę i noradrenalinę (oczywiście systematyczna "suplementacja" przez około miesiąc) nie będę miał lepszych zdolności do zapamiętywania oraz koncentracji to równie dobrze może przede mną stanąć Grodzki i zarzekać się, że jest 100% kobietą.
Testy przeprowadzałem na sobie więc wiem. Po za tym swego czasu interesowałem się trochę "tjuningiem" mózgu i nie mówię tu o narkotykach sprzedawanych nielegalnie.

Tylko MAGNEZ!

jak już coś brać, to jedynie magnez bądź guarane

ja nie inwestowałam w żadne eksperymentalne wspomagacze, ale stosowałam sesję, czy chrom na pamięć i nie zauważyłam poprawy :/ też nie wierzę w działanie tych leków, zwłaszcza ziołowych..

Ja piłam napoje energetyzujące, ale zmęczenia nic nie przebije, wtedy tylko serce mocniej bije, a mózg i tak nie reaguje.

Kumpel brał sesje mówi że na początku pomagało to delikatnie ale po krótkim czasie różnicy nie robi

Szkoda zdrowia. Polecam kawę.

sesja nie działa

Sesje trzeba brać przez 2 tygodnie żeby zobaczyć efekty, ale działa. Chociaż ta pierwsza wersja była lepsza, mam wrażenie że ta druga jest słaba.

MB active jest najlepsze! Chociaż czasami głupawki się dostaje, ale to może ze zmęczenia hmmmmm....

sesja czy inne wspomagacze za bardzo nie dzialaja w takich sytuacjach

najlepiej codziennie pić magnez i kontrolować ilość godzin snu, moj taki codzienny przepis. I mieć jakieś chęci, jeśli sie nie chce to nic się nie nauczysz :)

sesja na mnie działa ale w tabletkach a nie do rozpuszczania :) ta do rozpuszczania mnie usypia :)

wbrew pozorom źle zaparzona herbata obniża koncetracje. by uniknąć takich efektów należy parzyć herbatę w temperytrze wody 80-90 stopni nie trzymac torebki czy liści prawdziwej herbaty zbyt długo w szklane a zbrodnią jest natychmiastowe włożenie do herbaty cytryny co w tym procesie uwalnia glin niebezpieczny dla poziomu koncentracji gdyż obniża on możliwosc koncentrowania sie na danym zadaniu

Kasa w błoto, nie ma co kupować tego typu środków.

brałam na próbę i nie polecam, mnie usypiały :)

kto co lubi

Środki wspomagające pamięć są do niczego, teoretycznie po pewnym czasie będzie Ci się wydawało, że coś Ci to daje, że pamiętasz więcej, przyswajasz materiał szybciej, po czym gdy nie będzie trzeba brać tabletek, pokaże się przemęczenie, rozstrojenie emocjonalne, problemy z koncentracją i częste migreny, dlatego - nie polecam.

Mój kumpel kiedyś opowiadał, że wspomógł się jakimiś chemikaliami podczas nauki do egzaminu i póki się uczył, czuł się jak młody bóg, a gdy przyszło co do czego, to nagle wszystko mu z głowy uleciało. ;)

Nie wierzę w suplementy

Jak dla mnie to te specyfiki niewiele pomagają.

Sesja nic nie daje......

żadnych pozytywnych efektów po "sesji", już lepiej wypić kilka kaw i nockę zarwać

ostatnio rozreklamowana sesja mnie kusi, ale nie wiem czy to zbytnio coś pomoże

Połączony z 14.04.2016 18:55:
mi już nic nie pomaga :)

A i można sobie zaszkodzić :)