witam jestem studentem 2 roku finansów i rachunkowości. Ponieważ prywatne też interesuje się finansami a ponadto dostało mi się ostatnio parę grosza, chciałbym założyć sobie lokatę w banku z oprocentowaniem zmiennym np. lokata roczna oprocentowanie zmienne 6.5%. Chciałbym się dowiedzieć, czy taka założona lokata chroni przed inflacją. Np. gdyby nastąpił jakiś kataklizm i inflacja podskoczyła o 15% to czy o tyle samo podniesie się moja lokata?
pt., 19/10/2012 - 08:48
#1
lokaty bankowe a inflacja
Podaj link do lokaty/banku.
Oprocentowanie zmienne jest zależne od stopy procentowej i decyzji RPP, a nie inflacji. Ale wszystko zależy od banku.
Stopa procentowa - miernik przychodu, jaki przysługuje posiadaczowi kapitału z racji udostępnienia go innym.
W przypadku sektora bankowego mamy do czynienia ze stopami oficjalnymi banku centralnego (w Polsce ich wysokość ustala Rada Polityki Pieniężnej) oraz rynkowymi - tak określa się oprocentowanie kredytów i depozytów pomiędzy bankami. Występuje również stopa nominalna (oficjalne oprocentowanie) i realna (oprocentowanie pomniejszone o wartość inflacji) oraz efektywna (uwzględniająca częstotliwość naliczania odsetek oraz stopę podatku dochodowego, tzw. podatek Belki).
Przy wyliczaniu oprocentowania kredytów i depozytów (ich stóp procentowych) banki posługują się stopą podstawową (lub bazową), której wartość ustalana jest indywidualnie w banku - na ogół w oparciu o stopy rynkowe.
Podstawowa stopa procentowa w Polsce[b] wynosi 4,5[/b]
Aktualnie tendencje do spadku (wzrost oprocentowania lokat).
tak ogólnie pytam. Czyli moja lokata w banku nie jest w żaden sposób powiązania z inflacją i może się zdarzyć tak, że po prostu przy wzroście inflacji nie będę miał żadnego zysku, a nawet stratę.
Tak, Jeśli inflacja wzrośnie stracisz. Ale mniej stracisz i tak, jeśli trzymał być tą gotówkę w skarpecie. Ponadto nie załamujesz rynku.
Ja osobiście zawieram lokaty na oprocentowanie stałe.
Inflacja <5%, lokata >6%. Zysku nie mam - ale też nie tracę na wartości gotówki. I w pewien sposób jest to metoda na oszczędzanie na coś. Bo zamrażam gotówkę, której nie mogę stracić. Zasadę mam taką by gotówkę trzymać w kilku bankach na lokatach/kontach oszczędnościowych o różnym terminie zamrożenia. Np. lokata 3 miesięczna i półroczna.
Ale zabawę w kilka banów polecam przy gospodarowaniu kwotami >3tys zł.
BO6US - tendencja spadkowa stóp procentowych, która została potwierdzona w listopadzie oznacza również tendencję do spadku oprocentowana lokat. Dlatego przy takiej sytuacji rynkowej opłaca się zakładać lokaty ze stałym oprocentowanie na możliwie najdłuższy termin.
Karolek - jaki kataklizm miałby się wydarzyć aby inflacja skoczyła do 15% i co ważniejsze: dlaczego sądzisz, że nie wydarzy się kataklizm, który spowoduje deflację, o której coraz częściej mówi się w kontekście strefy Euro (patrz ostatnie wystąpienie Draghiego)? Jeśli masz takie czarne wizje to zamiast chronić pieniądze przed inflacją pozwól im zarabiać - zakładając inflację w Polsce na poziomie 15% masz do dyspozycji mnóstwo produktów, które zrobią z Ciebie milionera.
owszem zgodzę się. Można nawet zaobserwować że produkty dostępne na rynku a dokładniej lokaty terminowe i konta oszczędnościowe - ogólniej mówiąc depozyty są coraz mniej oprocentowane. I w pewnym sensie lokaty długoterminowe są pożądane. Ale należy pamiętać aby nie mrozić całej gotówki na takich lokatach. W życiu są różne sytuacje, i z reguły wypłata pieniążków z lokaty wiąże się z utratą zysku. Dlatego jak wspomniałem, wartościowym rozwiązaniem jest mieć strategie lokaty krótkie plus długie. I jak się zdarzy potrzeba wypłaty pieniążków wypłacamy krótkie albo czekamy do zakończenia lokaty.
Aczkolwiek po raz kolejny podkreślę że lokaty nie są sposobem na zysk a jedynie na odkładanie kasy... bo zysku należy dopatrywać się w innych sposobach.
Zgadzam sie z przedmówca.. lokaty sa jedynie opcja na zabukowanie kaski i mały zysk. nie sa one źródłem wielkiego zysku. Inflacja jest na tyle duza, ze jest to kompletnie nieoplacalne
jeśli już jest temat o lokatach to nie będę zaczynał nowego. Mam do Was pytanie, zna ktoś może stronę gdzie są zestawienia oprocentowania lokat z lat poprzednich (najlepiej od 2006 do 2011)? Jak się domyślicie pewnie potrzebuję to do pracy licencjackiej :D
Możesz wysłać zapytanie do interesujących Cię banków - czasem zdarzy się jakiś dobry człowiek skory do podzielenia się danymi.
:)
Jeżeli chodzi o obawy na temat rosnącej inflacji, to proponuję śledzić komunikaty NBP plus dane Gusu dotyczące gospodarki i bezrobocia. Jak na razie nie ma obaw dotyczących ogromnych skoków inflacyjnych. Wręcz przeciwnie - inflacja znajduje się na bardzo niskim poziomie.
przydatna informacja
aha ;)
:)
:)
:)
:)
:D
Ile mozna zarobic ?
na czym?
:)
:)
Myslalam ze tutaj cos bedzie a nie same minki...
najlepszą opcją bedzie zapytać
tak
osobiście polecam oprócz tradycyjnych lokat, zainswestowanie w kryptowaluty
Połączony z 03.10.2014 18:26:
lokaty są coraz mniej opłacalne przy nie wielkim wkłądzie
Obecnie nie można za dużo zarobić
malo oplacalne
Przecież to kpina jeżeli chodzi o oprocentowanie lokat ...
Hah zależy wszystko jakie Bank przedstawi warunki ale na cuda bym nie liczył
Połączony z 29.12.2014 20:57:
NA dzień dzisiejszy oprocentowanie jest bardzo niskie i za duzo na tym nie zarobisz
a niższe będzie bo stopy zapewne znow będą ścięte z 2 na 1,5% :)
Obecnie mamy deflacje, bierzcie lokaty!
:)
Połączony z 06.09.2015 13:50:
:(
:)
Inflacja wzrośnie a lokaty nic nie dają. Ja bym zainwestował prędzej w bitcoiny
Dobry plan!
tak
;)
:)
Bk
K
Yji
K
L
K
spoko plan
uu
J
K
J
I
Strony