nie aż tak źle, pytania abcd i trzy pytania otwarte. sama podczas egzaminu podpowiada, gdzie na jakich slajdach co było, jeśli ktoś jest wzrokowcem, to to może pomóc
pytania otwarte są takie, że można cos samemu wymyśleć jesli umie się lać wode
Sama dr Grenda jest naprawdę fajną osobą. Jeżeli chodzi o egzamin to trzeba uczyć się wszystkiego co było na wykładzie i na slajdach. Radzę nie ściągać.
podobno ciężko :-( sama mówiła na wykładach że dużo osób nie zdaje :-(
Najlepiej się nauczyć i zdać na pierwszym podejściu, bo kojarze kilka osób co nie mogą przestać się z nią szarpać ;)
masakra, sama się męczę a z egzaminu na egzamin pytania coraz głupsze!!! @!
nie aż tak źle, pytania abcd i trzy pytania otwarte. sama podczas egzaminu podpowiada, gdzie na jakich slajdach co było, jeśli ktoś jest wzrokowcem, to to może pomóc
pytania otwarte są takie, że można cos samemu wymyśleć jesli umie się lać wode
Egzamin trudny, ale nic co nie było na wykładach
a ma ktoś jaki test?
pani bardzo konkretna, ściągać nie radze ma tajnych obserwatorów, egzamin to test abc prawda fałsz oraz dwie opisówki - dużo pomaga na egzaminie
Jej pomoc na egzaminie ogranicza się do wskazania w którym slajdzie znajduje się odpowiedz do pytania
Trudne ale do przejścia
trudne, sporo warunków, dziwna kobieta
Jak dla mnie na egzaminie nie ma nic czego nie byłoby na wykładach/ slajdach, jeden z moich ulubionych nauczycieli :)
jeden z najlepszych wykładowców na UEP :) Świetne podejście do studenta, ciekawie prowadzone zajęcia, super!
Sama dr Grenda jest naprawdę fajną osobą. Jeżeli chodzi o egzamin to trzeba uczyć się wszystkiego co było na wykładzie i na slajdach. Radzę nie ściągać.
Potwierdzam , jak przyłapie na ściąganiu to słabo będzie
Wykłady prowadzi ciekawie, ale jest bardzo wymagająca, egzamin ciężki, pilnuje, ale też naprowadza bo chodzi po sali