Matematyka prof. Piasecki

Egzamin bardzo ciezki, ale jest do zdania.Wszystko zalezy od tego ile sie do niego mozesz nauczyc, podobno poprawka gorsza :p

Czy ktoś z was posiada zestawy (ich zdjęcia) z poprzednich lat ?

Z tego co słyszałam- wiele osób nie zdaje tylko dlatego, że nie robili nic :) Jak przysiedli do książek to na poprawkach już większość zdawała :D

Czyli jak wytnę z życia cały tydzień, to zdam? :D Czego można się spodziewać na egzaminie?

Na egzaminie musisz dużo napisać :) Odpowiedzi na pół strony :)
Nie jest złe. Na zaocznych dał zagadnienia co prawda takie, których nie było na zajęciach ale było do zdania. Na poprawkach coś innego niż na 1 terminie.

Egzamin nie jest taki straszny, zwłaszcza że powtarzają się grupy co roku. Można znaleźć jego zestawy.

na poprawkach daje podobne zadania, wiec nie warto uczyc sie czegos innego niż było na egzaminie

Połączony z 02.02.2015 13:39:
ponad 80% oblewa pierwszy termin :(

A jakieś wskazówki, coś? :D

mialam z prof Piaseckim egzamin ponad 3 lata temu, pierwszy termin zdalo naprawde niewielu, poprawka byla duzo prostsza ( jak dla mnie) (calka, twierdzenie ale nie pamietam kogo i jedno zadanie z matematyki finansowej)

egzamin do zdania, daje to samo na poprawce

:)

Ponoć ulewa xd

nie jest tak źle

mam nadzieje ze tak jak mowisz na poprawce da to samo :)

a tylko zadania czy też teoria ? :D wiem,że dużo osób narzeka :/

:)

:(

ciężki ale do zdania, wystarczy ogarnąć kilkadziesiąt zestawów bo na poprawie miesza zestawy

Na poprawce tylko teoria

dużo teorii to źle

Oj ciężko; )

U niego loteria, poszukam gdzieś przykładowych zadań od niego

zaczynam sie bac:D

warto ogarnac wolphrama i execla bo 2 z 5 zadan sa z tego

Jest grupa "Zdamy u piachola 2k15" Polecam - większość zestawów + odpowiedzi

jest ok

człowiek legenda :D nauczyc się trzeba owszem, ale bardziej liczy się szczescie

:(

ciężko trzeba przyłożyć się

A na drugim terminie ile osób zdaje

Naucz się wszystkich zadań, które krążą, zawsze się coś pojawi

U profesora niestety dosyć ciężko zdać, pozdro

Hej:) egzamin do zdania nawet za pierwszym podejsciem :) fajne bylo to ze wyklady byly zawsze troche skracane:)

To już człowiek legenda na tej uczelni.
Można zdać za pierwszym podejściem, jak się ma szczęście, ogarnia chociaż exela i wolphrama (moja koleżanka zrobiła tylko dobrze wolphrama i zdała za 1 razem) i pisze wszystko bez skreśleń, bo tego nie lubi. Warto popytać starszych o zdjęcia starych egzaminów, bo się lubią powtarzać. Ja zdałam przy pierwszej poprawce z tym, że jedyną różnicą na niej było, że egzamin miał numer 44, a poprzedni 14, zadania były kropka w kropkę te same.

:D

Czasem daje podchwytliwe pytania - u mnie na egzaminie było proste zadanie na wyliczenie pierwiastków deltą a ludzie nie zdawali , bo liczyli pochodne,maksima itd.

Podchwytliwe daje, fakt.

Ciężko trzeba sie pouczyc

Na pewno znajdziesz gdzieś jego egzaminy :) Jest ciężko, ale idzie zdać.

ciężko, zaopatrz się w miód

stare egzamimny krążą - proponnuje zajrzec nawet na tej stronie na materialy. daje co rku to samo jednak zmienia liczby

Dokładnie, egzaminy się powtarzają, więc warto je opracować, bo pomogą zdać. No i on bardzo nie lubi jak się skreśla coś na egzaminie.

Trudny, ale da się zdać.

Na ostatniej poprawce pisz wszystko co umiesz, bo wtedy z reguły nie sprawdza sam, tylko ktoś inny i doceniają za wiedzę. Ja tak zdałam :)

A ile mieliście % z matury z matmy? Tak żeby porównać czy jest trudny czy nie

Człowiek legenda - na wykłady nie warto chodzić

bez wiedzy i poświęconego czasu na nauke nawet nie podchodz do pisania :)

Ja przez cały rok siedziałem na wykładach i na bieżąco robiłem wszystko. 1 termin i 5. Także, da się :)

na ostatnim podejściu pisz co umiesz, ja zdałam chociaż do dziś nie wiem jak :(