Czy ktoś może napisać jak wygląda egzamin z
tego przedmiotu u Szwarca
wt., 24/01/2012 - 08:10
#1
Statystyka opisowa - jak wygląda egzamin u Szwarca
Czy ktoś może napisać jak wygląda egzamin z
tego przedmiotu u Szwarca
Ja czytałam, że wyświetla na tablicy zadania.
podobno nie jest źle tak mówią co już z nim mieli ale co będzie nie wiem .Mam nadzieje że jakos pójdzie
egzamin był poraszką
4 pytania wyświetlane na slajdach ( każde osobno, każde z przydziałem czasu w którym masz je rozwiązać )
Zaoczni , o godz. 15.00:
- analiza struktury, pozycyjne
- jakieś dziwne coś
- korelacja Spearmana
- funkcja trendu - metodą uproszczoną + ocena dobroci + przewidywanie przyszłości
MASAKRA, niby proste ale żadnego dobrze nie zrobiłam ...:|
no to super;/;/;/ już to widzę jak zaliczę ten egzamin mógłby chociaż na kartkach te zadania dawać a nie na czas wyświetlać :(
wpisujcie co pamiętacie bo dużo ludzi będzie miało poprawkę, przecież całe stada wychodziły z egzaminu przed czasem.
Wiem że grupa zaocznych pisała też od 13.15 do 14.50 i miała inne pytania - było widać przez uchylone drzwi, to niech się wpisze - będzie nam łatwiej.
ja pisałam od 13.15 do 14.50 i ogólnie masakra... Były wartości A i B w zadaniach które A-ilosć liter w twoim imieniu, B-liczba lier w nazwisku. Więc na ściąganie trudno. 4 zadania, pierwsze tabelka cas dojazdu do pracy i trzeba było zastosować wzory klasycze, 2 zadanie to nie było na wzór tylko na myślenie, 3 koleracja spearmana i liczenie średniej, mi wyszło 0 i nic dalej nie moglam liczyc, a 4 to było proste, indeksy indywidualne czyli wykazać o ile % litrów mleka więcej daje krowa w porównaniu z rokiem zerowym.
Ten Pan trochę przesadził z ograniczeniem czasu. Na ćwiczeniach mieliśmy 1,5 h na przeprowadzenie analizy struktury a na egzaminie 30 min.
A 3 pytanie na egz. o 13.15 to wyznaczyć współczynnik korelacji Pearsona a nie Spearmana , jak piszecie.
statystyka nie jest zla, trzeba ja po prostu zrozumieć, ale ciezko z tym akurat jest..
czy pamięta ktoś może treść pierwszego zadania z tym czasem dojazdu? albo może ktoś sobie zanotował?
a macie pytania z egzaminu?? kieruję to do zaocznych :)
albo jak macie to wstawcie tutaj
ogólnie tak jak już na jednym forum napisałam poprawkowy egzamin był łatwiejszy o wiele.... wszystko było podane
na początku gościu był dziwny ale jak przyszło co do egzaminu to okazał się bardzo wporządku no chyba, że ktoś zupełnie nic nie umiał.
podobno jest trudno;p
wcale nie prawda. Egzamin/zaliczenie wymaga przygotowania ale zdawalność dobra. nie ma się czym przejmować.
jak wyglada zaliczenie u niego?
egzamin jest ciężki poprawki lajtowe
jestem ciekawa jak to będzie u nas w tym roku wyglądało
[quote][url=http://wsb2.pl/forum/viewthread.php?thread_id=565&pid=8516#post_8516... napisał(a):[/b][/url]
egzamin był poraszką[/quote]
Twoja ortografia to "Poraszka".
Egzamin trudny jak się nie nic nie umie. Na poprawkowym podpowiada jak komuś dobitnie nie idzie liczenie i stara się wszystkich przepchnąć, ale niestety bez minimalnej wiedzy nawet ON wam nie pomoże.