Jak wygląda obrona licencjata na wsb?

pytania nie brzmią tak jak zagadnienia - są bardziej szczegółowe. Co do tego co się dzieje w przypadku braku odpowiedzi to to zależy :P zawsze będą cię próbować naprowadzić na odpowiedź zadając dodatkowe pytania. Ja byłem skrajnym przypadkiem i milczałem pomimo dziesięciu naprowadzających pytań... I i tak obroniłem się na 4 :P

Nie ma sie co stresować. zdawalność niemal 100%, Pamiętajmy że ocena z obrony to 30% oceny końcowej. Tak naprawdę ocene na dyplomie macie już z góry przewidzianą. Wystarczy poczytać zagadnienia z pytań. Przeczytać własną pracę lic z 3 razy. i Świało można iść się bronić. A jeśli ktoś nie zrobi kompletnie nic. I tak zda, chociaż nie radzę xP

zależy wszystko od promotora jakiego się ma , nie zawsze jest tak kolorowo,

ja się broniłam w zeszłym roku i akurat mój promotor jest taki ze ze świecą szukać :) ale koleżanka była u Sow.... który nie dopuscił kilka osób do obrony, dużo osób nie zdało, tak samo u Matyldy .. też nie wszyscy zdali :)

więc wniosek : promotor to podstawa bo jest w stanie CIe wybronić zawsze jeśli jesteś wobec niego uczciwa/uczciwy i sam piszesz pracę :)

taaaaaa... promotor najważniejszy...

Ja się broniłam rok temu i Aleszczyka też miała miec w komisji niestety albo i stety Pana nie widziałam na oczy.. na pierwszych obronach był a potem sobie poszedł... Pani W. zależy od humoru... ale 3ba uważać a i przede wszystkim nie przesadzać z ubiorem... im skromniej tym lepiej i jeśli o zachowanie chodzi to też lepiej na spokojnie bo jak się za pewnie wejdzie to czasem Pani W. może to nie podpasować..

Powodzenia!

ja miałam Cender i gdyby nie mój promotor ciężko by było :)
kobieta obcykana z ekonomie, podaż, popyt te rejony :)

z Wegrz.. miałam wykłady, kobieta zabawna ale potrafi dogadać :)

Powodzenia :)

ja miałem ciężką promorotkę i głównego Dżadża w komisji ale obroniłem się na 4,5 także można :)

prawda dużo zależy od promotora niektórzy podają pytania jakie oni zadają na obronie i już wiesz czego się możesz po nim spodziewać

moim recenzentem był p. borowiec kolo bardzo konkret trzeba się wykazać ale mi się udało licencjat na 5,0

ja się broniłam w zeszłym roku i mój promotor kilka dni przed obroną podał mi pytania, a recenzentem był dr Aleszczyk, jednak na obronie się w ogóle nie pojawił. A co do pytań ogólnych to na liście są zagadnienia, a pytania na obronie bardziej szczegółowe, ja np. miałam do omówienia ROA czy ROE coś z tym.

a może ktoś miał za promotora p. Gabrusewicza??

jaka jest zdawalność? ktoś nie zdaje ?

nie zdają ci którzy oleją temat. Zdawalność 95%-100%.. W zależności od komisji. Znać swoją pracę, poczytać o zagadnieniach i na minimum starczy. żeby dostać 5 to już śpiewająco..

A jakiego promotora najlepiej wybrać???

ciekawe jak to będzie!! w czerwcu obrona :)

moj promotor to gabrusewicy zobaczymy

a na administracje kogo polecacie?

Na FiR kogo polecicie?

na turystyce kogo polecacie?

ja tez sie bronie w czerwcu i nic jeszcze nie wiem

w ogole jak wygladaja zaganienia z obrony? sa one podawane i z całych 3 lat tylko z wybranych przedmiotów

nie ma się co spinać :)

Pierwsze pytanie losujesz z listy, którą masz podaną w zagadnieniach, drugie zadaje ci promotor i trzecie recenzent. Ogólnie bardzo stresująca sytuacja, lecz strach ma wielkie oczy. Nie ma się czego obawiać :)

Ja jestem z FIRU:) i tez się w czerwcu bronie.

wybierz Katarzyne Walkowiak lub Pawła Antkowiaka

Mam za przewodniczącego P. A. Kaiser. Nie bardzo wiem czego się spodziewać. Ktoś-coś słyszał?

na administracji kogo polecacie?

W mojej grupie było tak, że zadano 2 pytania, na które odpowiadała cała grupa, wszyscy uzupełnialiśmy odp.

kojarzycie czy fiszkę można zmieniać w trakcie trwania semestru. teraz wszedł zapsis, który nmowi że żeby zaliczyć pierwszy semestr seminarki trzeba oddać fiszkę do końca semestru. tylko tak się zastanawiamy czy jest szansa żeby później jeszcze coś w niej zmienić jeśki zajdzie taka potrzeba.

Po tych komentarzach aż się boje co to bedzie hehehe xD

Mam nadzieję, że będzie dobrze :D

Obrona jest przyjemna. Wchodzisz przedstawiasz prezentację po czym idziesz losować pytania do obrony (2 pyt.) i pytanie do pracy. Krótko zwięźle i na temat odpowiadasz i po obronie :) Teraz prace pisze się w grupach na licencjacie.

Nie takie straszne...

Obrona nie jest tak straszna, jak się wydaje. Po przedstawieniu prezentacji dostaje się 2 pytania, grunt, żeby nie milczeć jak grób. Jeśli masz jakieś pojęcie i jakoś to ubierzesz w słowa, to na pewno nie będzie problemów :)

Tak jak napisała koleżanka wyżej - obrona to tylko formalność. Po zaprezentowaniu prezentacji każda osoba z grupy dostaje po 1 (czasem 2) pytaniu, obojętnie co odpowiesz, byle na temat, to będzie ok. Nie wiem co trzeba by było zrobić, żeby się nie obronić ;)