304 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis

Wydaje mi sie ze bedzie mozna korzystac z notatek...nie taki wilk straszny...

Jeden z najlepszych wykładowców na WSB.

a ja doświadczyłem, ze to samo:)

to kiedy miales poprawke?

tak bedzie mozna korzystać z notatek

ktoś może napisać, co było na 1 terminie?

Ustawa też?

ogólnie to w 2010r wszystkich zwalniał tylko trzeba było przyjść dobrze ubranym. tak samo było na poprawce z tym ze pisaliśmy normalnie a okazało się ze przed oddaniem prac już mieliśmy oceny wpisane w extranecie ale ogólnie nawet ten test nie był trudny dosyć intuicyjny.

oby miał lepszy humor i dał trochę więcej czasu na rozwiązywanie zadań niż na pierwszym zaliczeniu

miał już ktoś poprawkę??

ze wszystkiego

na poprawce było to samo co w pierwszym terminie, tylko bonus - 10 minut krócej pisania.

możesz mieć książkę, ustawę - a on sam profesjonalista w swoim fachu.

Na egzaminie można korzystać ze wszystkiego - jego książka, notatki, ustawa... Facet jest dobry w tym co robi, aczkolwiek również wymagający...

Dobrze że można wspomóc się książką jak wie się gdzie co jest to 5 jest na koniec :)

Ważne by ubrać sie w strój galowy!!!! na egzaminie student musi wyglądać porządnie- ja przez to nie miałam przepisanej oceny ale zdałam za pierwszym razem bez problemu :)

a jakim jest promotorem ?

na poprawce to samo co na pierwszym podejściu

u nas liczyli ci co mielu 5 z ćwiczeń że ich zwolni i niestety nie zaliczyli ...więc chociaz trzeba zapoznać się z notatkami

Warto siedzieć na moodlu i czytać materiały ,które wstawia.Pan Aleszczyk widzi przez moodle kto,jak często i ile czasu poświęcił na dany materiał.

[quote][b]fikalika napisał(a):[/b]
u nas liczyli ci co mielu 5 z ćwiczeń że ich zwolni i niestety nie zaliczyli ...więc chociaz trzeba zapoznać się z notatkami [/quote]

u niego jest jak tak jak sobie zapracujecie :P

no właśnie trzeba sobie zapracować na zwolnienie z wykładów

Zawsze możesz iec swoje notatki tylko niech one będą lepiej siete w jakiś skoroszt wtedy się nie czepia e kartki luzem latają

można korzystać z notatek, z ksiazki, z wszystkiego ;) jeśli uważaleś na zajęciach to zaliczenie wcale nie jest trudne ;) mimo ze zawsze na wykładach straszy ;)

Mimo że na początku może się wydawać straszny to wcale nie jest taki zły ;) Miałam z nim chyba 2 przedmioty i za każdym razem zwalniał. Różnie tylko bywa z tym od jakiej oceny zwalnia. Raz tylko Ci którzy mieli 3 z ćwiczeń pisali egzamin a innym razem zwolnił wszystkich.

a czasami nie zwalnia nikogo ;)

Szukam osoby która jest z tego przedmiotu dobra i mogłaby mi pomóc w nauce przed egzaminem - jeśli ktoś by się podjął to proszę na priv - chętnie zapłacę. :)

weź regularnie raz w tygodniu przekartkuj to co podał i się nauczysz :|

Optymista! Potrzebuję żeby mi ktoś wyłożył o co chodzi, bo zupełnie nie kumam. ( Nie jestem głupia - po prostu wolniej myślę :P )

Józef Aleszczyk to jeden z najlepszych wykładowców na WSB. Dobrze przekazuje wiedzę i ukierunkowywuje studenta na przyszłą karierę. Jest także bardzo dobrym promotorem. Troche strach chodzić do niego na wyklady, bo pyta wyrywkowo, ale sam egzamin już nie jest taki zły.

Zgadzam się z opinią powyżej :)

Wykłady bardzo szybko lecą :)

Egzamin to bajka.. Spoko koles..:D

specyficzny, ale spoko koleś:)

Pan Aleszczyk to jeden z konkretniejszych wykładowców. Na wykłady warto chodzić, sprawdza obecność puszczając listę. Warto też zaglądać na moodle bo sledzi czy ta się logujesz czy nie. Na firze wstawił takie zadania na zaliczenia a potem je usunął były chyba 2 dni. Zaliczenie było z prostych zadań. Można miec przy sobie notatki więc podstawowe rzeczy należy mieć pod ręką aaaa i książka powinna byc obowiąkowo " zurzuta" :) pozdrawiam :)

najlepszy wykładowca

Byłam na wszystkich wykładach i nie mogę się z wami zgodzić, są chaotyczne, notatki bez wartości a same wykłady to dla mnie stres.

A czy nie dopuszcza do egzaminu tych co nie mają obecności, czy tylko tak straszy?

[quote][b]milena123101 napisał(a):[/b]
A czy nie dopuszcza do egzaminu tych co nie mają obecności, czy tylko tak straszy?[/quote]

Pamiętam u mnie w grupie na egzaminie był ktoś co miał 8. nieobecności i został dopuszczony...

W sumie wykłady są nieobowiązkowe

Pan Aleszczyk na pozór jest nieprzyjemny, ale to przyznam ze na wykłady trzeba chodzić bo jest obecność sprawdzana. Jak masz 100% to nie ma czym sie martwic tylko przyłożyć się troche do nauki:) z tego co wiem ci co mają pare nieobecnosci mają troche gorzej ale i tak bedą dopuszczeni do egzaminu

zaliczy w tym roku wszystkim ;)

no ciekawe :D

daje to samo

Zazwyczaj dawał to samo, czasmi doznaje olśnienia i puszcza wszystkich z 3. Czasmi nawet (sam się do tego przyznał) mimo, że praca nie nadaje się na zaliczenie to i tak zalicza

Poprawka na lajcie :) Pytania te same co za pierwszym podejściem :) Najważniejsze, żeby coś tam napisac a nie zostawiać pracę pustą.

OGÓLNIE OK:)

Mam pytanie do tych, co nie mają zaliczonych ćwiczeń. Czy podchodzicie do tego testu na moodlu w czwartek o 20. Czy jak ktoś zda ten test i po uzyskaniu pozytywnej oceny z ćw, ocena z testu zostanie mu wpisana. Czy od razu sesja poprawkowa?

może miał ktoś kiedyś taki test interaktywny? czego można się spodziewać?

wyłączenia internetu na znak protestu ! hi lol
(sorki nie mogłam się powstrzymać)
nie wiem jak wam ale mi te ćwiczenia interaktywne się zacinają i czasami muszę się cofnąć do poprzedniego slajdu żeby coś się wyświetliło. Więc jak tak to ma wyglądać, to kicha.

Strony